Sen o starości

Nie ma co się złościć na zmarszczki i siwe włosy,
liczy się pogoda ducha, mając na uwadze, że nie
wszystkim jest dane dożyć starości.
Ślę uśmiech i serdeczności.

I śledzie sprawiły że na koniec całej historii jesteś
szczęśliwa :)

JoVISkA


Jest u mnie mus napisac wiersz o hernacie ale wena
chyba nie lubi jej smaku bo nic TOMashkowi nie KCE
podpowiedziec:))))

Rewelka ! Dziękuję za uśmiech przed snem. Pozdrawiam
:)

Oby tego czasu było jak najwięcej :) Pozdrawiam
serdecznie +++

dla mnie to nie fantastyka... gładkość ciała znika oj
znika

aTOMash :D
Bo hernata na Beju dodała uroku
Wśród tych wszystkich myśli natłoku...:)))

O TOMashowi od paru dni
harnata sie sni:)))

I nie mam pojecia dlaczego:))
...ale zeby szkodzila lub inne choroby uboczne to juz
nie, moze dlatego bo z usmiechem wymieszana:))

To jakbym ja śniła. Też tak miewam :)

No jakie szczęście że to tylko koszmar:)))

Fajnie, pomysłowo, wesoło.
Dobrego wieczoru :))

:))) Fajny. :)
Pozdrawiam :)

:)) Rozbawił mnie sposób, w jaki peelka przyzwyczaja
się do piachu.
Miłego dnia:)

Dobrze,że na śnie sie skończyło. Wszystko szybko
wróciło do normy. Pozdrawiam serdecznie. Pozdrawiam.

Sen, mara o starość trzeba się postarać,
pocierpieć co nieco na ziemskim padole,
ile się tylko da życiem radować,
dziękując Stwórcy za dole i niedole.

Fajny, zabawny wiersz. Serdecznie pozdrawiam,
życząc miłego tygodnia :)