Senne spełnienie
tak pięknie cię zachęcałam
kołysząc senne marzenia
pozostań w tę noc ze mną
w objęciach zapomnienia
tęsknię w ukryciu za tobą
szeptem czułości pieszczona
spełnię się jak nigdy w życiu
tylko weź mnie w ramiona
niebo otworzy swą bramę
gdybyś choć raz się odważył
odrobinę serca mi oddać
ciepłym uczuciem obdarzyć
namiętnie cię całowałam
usta zwilżając pragnieniem
dotykiem gubiłam oddech
już byłeś moim spełnieniem
ach jak dzisiaj mi błogo
wszystko pachnie fiołkami
ciepłem swoim mnie okryłeś
uśmiech tkwi pod powiekami
Komentarze (19)
Pięknie ukołysałaś marzeniem... śliczny wiersz.
Pozdrawiam.
Sama rozkosz...w dosłownym tego slowa znaczeniu.
pięknie opisane marzenie bo lęk zatrzymuje w snach
Bardzo ładny +Pozdrawiam
Z przyjemnoscia przeczytalam ten uroczy wiersz, az
milo :)