senne spojrzenie
ujrzałem ciebie z góry jak Giewont
krzyczałem imię lecz nie słyszałaś
i nagle anioł szepnął do ucha
skacz ja pomogę ona cię szuka
i bez wahania skoczyłem z góry
prawie zemdlałem pędząc jak pocisk
kierunek dobry już jestem blisko
na metr przed tobą wbiłem się w ziemię
ciemność dookoła lecz słyszę dźwięki
to ze trzy metry gdy spojrzę w górę
ktoś świeci w oczy i pyta żyjesz
przetarłem oczy spojrzałem wokół
ja na podłodze leżę przy łóżku
a gdzie ten Giewont gdzie moja miła
wybuchłem śmiechem choć środek nocy
wprost nie dowierzam że to się śniło
przecież widziałem ciebie tak blisko
te same włosy kurtka i uśmiech
lecz ja w piżamie i wszystko jasne
autor
wojtek W
Dodano: 2021-05-24 23:28:37
Ten wiersz przeczytano 1621 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
sny bywają bardzo realne i przyjemne, w
przeciwieństwie do przebudzenia:)
pozdrowaśki:)
Dziękuję Teresko, dziękuję Mariolko sny bywają piękne
z których nie chce się wybudzać, ale bywają takie
które wymuszają pobudkę. Miłego wieczoru.
Super sen z twardym lądowaniem, sny są nieraz
niesamowicie realne :) Wojtku pozdrawiam cię
serdecznie:)
Sny są czasem tak realistyczne. Kiedyś bratu, który
spał u mnie, śniło się, że gra w piłkę, i kopnął
kaloryfer, który był tuż...
Pozdrawiam
Aniu/Annna2/ Takie sny są fajne jeżeli nie kończą się
podobnie. Pozdrawiam miłego wieczoru.
Dziękuję Anno, Ulko- to całe szczęście, że nie jest
wysoko lecz poobijany jestem. Miłego wieczoru.
Dziękuję również Tobie Krzemanko, Mario, dziękuję
Joasiu, szadunko, Marku jeden i drugi. Miłej spokojnej
nocy.
No cóż, takie sny potrafią być do złudzenia realne:)
Pozdrawiam.
Marek
Fajne szybowanie i miękkie lądowanie. To rzadkość, a
opis fajny. Pozdrawiam
Uratowało Cię Wojtku spojrzenie, bo oczy - te na
jawie i te ze snu były te same :)
A to był tylko sen... Czasem bywają bardzo
realistyczne...
Pozdrawiam serdecznie :)
I wszystko wina tej piżamy - gdyby nie ona, może
zemdlona byłaby obok na samym wierchu, a tak - kupa
śmiechu...
:) Odbieram podobnie jak JoViSkA, pewnie dlatego, że
kiedyś spadłam z łóżka(a to wiele tłumaczy), ale snu
który poprzedził ten wyczyn niestety nie pamiętam.
Miłego dnia:)
Całe szczęście że z łóżka na podłogę nie jest daleko i
że nic sobie nie zrobiłeś :))) pozdrawiam Wojtku :))
zabawnie opowiedziany sen, bardzo realistyczy sen.
zabawnie opowiedziany sen, bardzo realistyczy sen.
Takie sny są fajne.
I żal się obudzić.