sens
tak, czekam, aż przyjedziesz, wypełniam
czas nic nieznaczącym seksem
i podróżami. wiem, że robisz to samo
i nic nam to nie przeszkadza. za parę
dni.
za parę dni się wtulę, poczuję keiko
mecheri
i będę szczęśliwa, to nic, to nic, że mnie
odepchniesz na ruchomych schodach w
sferze,
i tak jest fajnie, gdy jesteś. potem
znowu.
potem znowu pojedziesz, a ja, będę
płakała.
normalka, lubimy takie powtórki, i filmy
lubimy oglądać, wciąż te same, śmiejąc
w tych samych momentach. nikt.
nikt nie stoi na przeszkodzie, by być
razem,
a jednak wybieramy "ja tu, ty tam", nie
dzwonimy
tygodniami, nie jesteśmy zazdrośni,
dorośli,
zepsuci dorośli, dzieci znają się lepiej
na sensie.
musiałam wywalić słowo wulgarne i zastąpić je "zepsuci", co psuję siłę ostatniego wersu, ale proszę sobie jakoś poradzić.
Komentarze (14)
Niby pogodzona , a jednak ... ( tutaj to słowo,
którego jednak brak ). Świetne przejścia tematu w
kolejną zwrotkę. Super, pozdrawiam.
a jednak wybieramy "ja tu, ty tam", ten wers mówi,że
świadomie wybrana rozłąka....a skoro świadomie to
sensownie...pozdrawiam i dziekuję za komentarz
" Sens" ... a gdzie jest napisane ,że wszystko musi
mieć sens...
jest wiele słów tak jak napisał 'staż' , ale tu chyba
nie chodzi o przymiotnik do dorosłych, tylko o
zaakcentowanie sposobu na życie, albo losu- szczęścia
w cudzysłowiu, tak bywa w życiu.
znowu kawałek historii ,która zostaje w głowie
:)..lubię twoje wiersze, są takie prawdziwe ,
szczere,piekne
ja myślę, że "pieprzeni dorośli" wcale nie jest
wulgarne - bardziej kulinarne :)) choć nie jestem
pewna, czy chciałaś użyć właśnie "pieprzenia" - ale
jeśli tak to śmiało możesz to zamienić - to tak jak
"solenie" ... a dodaje smaku w tym przypadku :) dobry
wiersz
Dobrze ujęte. Ciekawe jak często uprawiany jest tego
typu masochizm emocjonalny? Statystyk brak. Nie
brakuje mi natomiast wulgaryzmu.
Bardzo refleksyjny wzruszajacy wiersz,,
gratuluje,,,,pozdrawiam z daleka.
Jak Ty potrafisz otworzyć oczy na moje jesienne
popierwiosnkowanie i tak po głębszym zastanowieniu,
dochodzę do wniosku, że uciec sama przed sobą mogę
jedynie dziecinniejąc i cofając się w wiek onanizmu
dziecięcego... nie wiem czy mam na to ochotę, ale z
wiekiem się maleje i wszystko jeszcze mozliwe;))
Ująć takie zachowania w dobrym wierszu można, ale
stosowac je w życiu? ja tu on (ona) tam i co z tego
życia mam, a co mają inni?ci przypadkowi,potem
porzuceni?
Wulgarne słownictwo używane w emocjach opisuje nasz
stan emocjonalny bez cenzury. W poezji jeśli nie
chcemy być świadomie wulgarni, mamy w języku polskim
mnóstwo eufemizmów, które pozwalają osłabić wydźwiek
seksualny pewnych określeń. Swoja drogą jest jakaś
analogia do rymowania. Można to robić w mniej lub
bardziej wyrafinowany sposób i ten drugi będzie
bardziej doceniony.Określenia k.., dziwka,
ladacznica,cichodajka, latawica itd. to przykłady, że
nie jest tak źle w j. polskim z eufemizmami. Dla
ważnych emocji warto pogłówkować, a może nawet
próbować neologizmów. Jest pole do popisu, szczególnie
dla poetek i poetów.
Wiersz emocjonalny, niebanalny i w treści odważny i to
w poezji cenię - a reszta? Reszta jest milczeniem.
Nie przeszkadza mi zastąpienie wulgaryzmu innym
słowem, wiersz w całości ma ogromną siłę emocjonalną i
klimat. Świetny wiersz. Pozdrawiam
dobry wiersz :). podoba się ta ciągłość miedzy
ostatnim a pierwszym. pozdrawiam ciepło :)