Z serca słowa
Powiedz czego mi będzie brakować,
Gdy juz zostanę sam.
Czy samotnych dni i nocy,
Które teraz mam.
A może małej garstki miłości,
Której serce nie zaznało.
Być może ciągłych dusz pytań,
Co sie z nami stało.
Powiedz Kochanie co stracę,
Powoli odchodząc w cień.
Gdy słońce za horyzontu linią,
Zachodzi kończąc kolejny dzień.
A ja w swym małym ciasnym pokoju,
Za łzą ocieram łzę.
I w monotonii upływających chwil,
W objęciach trzymam zdjęcie Twe.
Powiedz tak szczerze z czystego serca,
Ile dla Ciebie wart jest ten świat.
Gdy pośród szarych ulic wielu,
Przemierzasz dróg różnych szmat.
Zamknięta w sobie bez kszty nadziei,
Ku ziemi wciąż opuszczasz twarz.
I chcesz by uszło z Ciebie życie,
Choć w piersiach bijące serce masz.
Powiedz Kochanie albo nic nie mów,
Zaśnijmy raz jeszcze w milczeniu.
Pomalujmy wszystkie nasze sny,
Farbą o nocnym odcieniu.
Kolejny raz zanurzę sie w ciemność,
Zamknę oczy bez żadnego słowa.
Kiedyś miałaś całe me serce,
Dziś Twoja jest już tylko połowa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.