serce broczy krwią...
Serce broczy krwią,
kropla po kropli spada na dłoń
jest wzruszone,a było tak zadowolone,
takie szczęśliwe, natchnione
pokryte płaszczem uczuć,
małą mgiełką..
słyszysz ? -ono zgubiło rytm
to czym żyło..
miłości uniesienie się zatraciło
odeszło w otchłań do krainy smutku
kroplą krwi zroszone
w agoni pogrążone,
w przestworzach uniesione- tkwi
gwiezdnym pyłem tulone
umarło to co był w nim..
/2006/.........
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.