serce z kamienia
Z dalekiej podróży
przywiozłam Ci serce z kamienia
Zbyt długo było samotne
Zmarzło,skamieniało
Bezpowrotnie, jak mi się zdawało
A Ty znów je wziąłeś w swoje ciepłe
dłonie
Powoli się rozgrzewało, miękło,
Aż krwią w zyłach zapulsowało
I całe spurpurowiało
I tak rumieńcem okryte
Stało się bardziej smakowite
autor
rite
Dodano: 2008-10-02 22:36:16
Ten wiersz przeczytano 510 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.