W sercu anioła
Dedykuje wiersz dla Katarzyny kocoń Z Ksanny ok. Łomży
W sercu bzy rankiem zabarwione
zapach sosen utulone rosą
we wrześniowy ranek mglista
dziewczyna zatapia smugą
dłoń na niebo anioły zostają
kawe zaparzają ty piszesz
i piszesz .
A teraz pomyśl droga urwana
cienie słów powstają na odległość
zagubiony anioł spogląda na ciebie
w sercu płomień powstaje drżysz cała
potokiem słów deszcz pada a ty
uśmiechasz się wśród chmur..
Wierszem pisz niechaj ranek
przybarwia twą podusię
wierszem każdego dnia
obudż jednego anioła
wśród deszczowych dni.
Apryassz wojciech
Komentarze (10)
,,wierszem każdego dnia
obudż jednego anioła
wśród deszczowych dni''.Uroczy koniec,wogóle wiele
ciekawych myśli ten wiersz uwięził.Jestem pod
wrażeniem.
wierszem każdego dnia
obudż jednego anioła
wśród deszczowych dni. Tutaj masz literówkę "Obudź"
dla Katarzyny Kocoń tu też masz literówkę zmieni ją
szybko bo jeszcze się dziewczyna obrazi. Pierwsza i
druga wzrotka znowu tu nic nie gra ze sobą weź się za
interpunkcję bo się w wierszu zgubić można. Poza tym
zgodzę się że już powoli zaczynasz się rozwijać wiersz
ładny romantyczny. Pozdrawiam
PS: Piszesz wiersze dadaistyczne ??
Trafiam poraz kolejny na wiersz z błędami. Nie moja
sprawa, ale chyba lepiej będzie, jęśli przed
wstawieniem go na Beja dobrzeby było zadbać o
porawność pisowni.
Wiersz jak zwykle u autora nieporadny, pokretny i bez
sensu, ale za to zadufany w sobie.
Arin nam się niezwykle rozwija....kolejny kazdy wiersz
jest lepszy od poprzedniego....
Taki delikatny, można się rozmarzyć!
Świetnie dobrane słowa w metafory!
"wierszem każdego dnia
obudż jednego anioła "a wiec Ty juz obudziłes wielu:)
Bardzo ładny, obrazowy wiersz. Dosłownie myślami
przeniosłam się w opisywane przez ciebie miejsce. Tak
spokojnie i tak pięknie... Brawo!
lekkość twoich wersów płynie w metaforach...dostojnie
jak orzeł...brawo...
...jak zawsze bardzo ladny i poruszajacy wiersz
Arinie...podoba mi sie...:)