Sezon...rabarbarowy
Wkrótce sezon ogórkowy
tak nazwany
mnie się zdaje
mógłby być
rabarbarowym
w jednej nazwie
aż dwa bary
zabudowy trotuarów
stoją gęsto
bar przy barze
woń dokoła rozsiewając
kuszą nęcą zapraszają
w nich przeróżne
wiktuały
ryba cola fanty frytki
gofry lody i oscypki
gdy barometr leci w dół
słońce za chmurami chowa
wnet dołącza do nich
w mig niepogoda-
pogoda barowa
autor
Kri
Dodano: 2022-06-12 13:34:28
Ten wiersz przeczytano 1958 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Re: sisy89,
dziękuję za wgląd, komentarz,
pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Fajny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję miłym gościom za wizytę, komentarze,
pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Ciekawie to opisałaś i tak leciutko. Cenię lekkość
począwszy od wierszy przez buty na sumieniu kończąc.
Co bym zmienił?
Zapewne zmienił bym czwarty wers na
"mógłby być"
Pozdrawiam z uśmiechem:)))
Świetny, lekki i zabawny wiersz.
Ciekawa gra słów i skojarzenia.
" w jednej nazwie
aż dwa bary "
Z przyjemnością przeczytałam.
Pozdrawiam serdecznie
Brrr! Jak to przeczytałem, oczami duszy zobaczyłem,
jak barbarzyńcy z Barbarą bara-bara w rabarbarze.
Świetna słowna zabawa,
pozdrawiam, z podobaniem.
fantastyczny... lekko się czyta
Bardzo fajnie poprowadzona myśl a sezon i ogórkowy jak
i rabarbarowy idealnie wpisuje się w tekst jaki
przeczytałem. Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Ale fajnie :-)
Ale fajnie :-)
Fajnie się czyta :))
Pozdrawiam Kri :)
Zabawa słowem wyśmienita...miłego dnia
Fajna gra słów.
A rabarbar uwielbiam na surowo.
Pozdrawiam
Lubię rabarbar i mizerię z ogórków.