Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

sfabrykowany

jestem człowiek-automat
wrzuć monetę i zobaczysz
jakie piękne i subtelne są moje
zmechanizowane ruchy
mam żelaznych rąk parę i żelazne nogi mam
wstaję rankiem z blaszanym łoskotem
by znów wyprodukować swój dzień
mam wytopiony w głowie schemat i znam go -
znam na pamięć
patrzę czasem na swą zimną metalową twarz
i zastanawiam się dlaczego jeszcze nie zardzewiałem
od tych ołowianych łez

autor

charadamie

Dodano: 2015-06-27 20:13:44
Ten wiersz przeczytano 667 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Biały Klimat Zimny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (12)

Ewa Kosim Ewa Kosim

dla mnie świetny i zimny:)pozdrawiam

Donna Donna

Na zewnątrz człowiek ze stali, tylko te łzy ołowiane
ciężkie. Piękny przekaz. Pozdrawiam.

Baba Jaga Baba Jaga

Zmroziło mnie.Pozdrawiam

cii_sza cii_sza

No ja nie mogę... tego zrozumieć, dlaczego tak mało
komentarzy. Temat niebanalny, coś innego niż ta
nieustająca miłość i słodycz(sama ostatnio się też
scukrzyłam:)

cii_sza cii_sza

Czekałam, jak zwykle...
dla mnie bolesny. Lubię te wiersze, które "bolą".

Adelaa Adelaa

Żelazny człowiek z krainy Oz - napisana prawda o
monotonności pracy i życia - Pozdrawiam

bajtYnka bajtYnka

aż ciarki przechodzą, bardzo dobry wiersz,
pozdrawiam:)

krzemanka krzemanka

Dobrze odmalowany portret współczesnego człowieka.
Szczęściarzami ci, którzy tak się nie czują. Miłego
wieczoru.

Sober Sober

dziwny i przenikliwy .. daje do myślenia ..

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »