...Sie macie ludzie!...Ku...
Jako że wczoraj tj.7.09.2006 Ryszard Ridel obchodziłby swoje 50. urodziny postanowiłem go "odwiedzić"- będąć "tam" złożyło sie kilka wersów...
Stojąc przy Twoim grobie rozmyślam sobie
Mój ojciec czasem wspomina o
Tobie…
Widywał Cię często na Paprocanach z
kumplami
Jak staliście w kolejce za
„browarami”…
Ja nigdy na żywo Twego śpiewu nie
słyszałem
Zawsze tylko z płyt, które
dostałem…
Barwą głosu zaskakiwałeś
Charakterystyczne brzmienie
miałeś…
Wyrazisty styl ubierania
Epileptyczne ruchy nie do
podrobienia…
Potrafiłeś wyśpiewać to wszystko, co
przeżyłeś
O tym, czego doświadczyłeś…
Zatopienie w nałogu Cię uśmierciło
Tak szybko Twoje życie się
skończyło…
Teraz zostało wspomnienie i festiwal
”Ku przestrodze”
Którego ideą jest aby nie znaleźć się na
„złej drodze”…
...w życiu piękne są TYLKO chwile...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.