Sierpniowy wieczór
Chłód sierpniowego wieczoru
z niebem groźnie zamroczonym
bez gwiazd,
z zapachem kończącego się lata,
z tęsknotą - niezmiennie,
może bardziej,
odrobinkę bardziej - ufną.
Pejzaże malowane
(przynajmniej się staram)
w barwy tęczy.
Łagodność,
delikatność
muskającej uszy
muzyki Bocelliego - ulubionej.
Serce wędrujące
po najwyższych szczytach marzeń.
Muzyka unosi nad obłoki.
Tęsknota w głębinach oczu
Za zasłoną szklanej szyby łez.
Nadal tak samo!
Niezmiennie!
Tęsknota!
Komentarze (3)
Tęsknota w końcu zniknie, ważne co z niej wyniknie!
Pozdrawiam!
lilijko - usuń tylko znaki zapytania, (stoją tam jak
strachy na wróble) i będzie dobrze, albo jeśli chcesz
zaakcentować swoim dopytaniem, to z pełną
konsekwencją, to znaczy postaw ten znak zdecydowanie
(bez spacji po wyrazie, po którym ten znak stawiasz).
Po znakach zapytania obowiązkowo zaczynaj majuskułą,
chyba, że cały tekst piszesz małymi literkami.
Barwami tęczy przysłoń melancholię :) Potrafisz
zatrzymać - wierszem. Pozdrawiam serdecznie.