Sigur ros2
Kolejna dedykacja dla tragicznie zmarłej mojej przyjaciółki Mai.
wstęp:
cisza....
Pustka...
Ból....
łzy...
chłód...
osamotnienie...
droga...
dom...
życie...
które nigdy już nie będzie takie samo..
które nigdy nie będzie...
Kiedy brakuje w nim nam ciebie..
twojego uśmiechu , słów , nadziei , głosu i
ciepła które emanowało od ciebie.
Odeszłaś tak naglę
Pozostawiając po sobie pustkę
zamilkłaś ... do nas .
zabierając ze sobą wszytko to co mogłaś
zabrać .
zawszę pozostaniesz niewinna , delikatna i
czysta jak róża.
Wiec iż Nasze łzy już nigdy nie
wyschną...
W Pamięci naszej na zawszę pozostaniesz
żywa.
Jak wiosna radosna i ciepła...
Oraz kwitnąca
jak piękny , nieskalany kwiat który nigdy
nie zwiędnie bo jego silą jest miłość ,
bo miłością się go podlewa.
Swe serce i modlitwy wznosimy ku górze
Ku Ojcu naszemu
i kierujemy nasze prośby
aby Bóg miał ciebie i nas w swojej
opiece
Gdy patrzymy w niebo wiemy że ci nic ci nie
grozi i jesteś bezpieczna.
I spoglądasz na nas czasem ukradkiem.
Jesienią jesteś wiatrem ,
zimą płatkiem śniegu , wiosną polnym
kwiatem
a latem promykami słońca...
Komentarze (1)
poruszająco pomilczę pozdrawiam