Simbelmynë
ty też
słyszysz kroki ?
to krzyczą schody
pod ciężarem myśli
biegnąc zapominasz
jak chodzić bezpiecznie (?)
powolnym tempem
przekraczać progi
schładzać w pamięci Chęć Drogi
(czy aby twój ?)
a pamięć płukać na wietrze
coś z oddali mnie dotyka
oddali..
może nie powinienem
osądzać...że tak łatwo
to tylko poczęstunek
na pożarcie dostanę
echo i przestrzeń
gdzie ocalał twój zapach
dlaczego jest tak cenny ?
tylko zagęszcza powietrze
sprawia, że nie słyszysz
sprawia, że się w nim nie mieszczę
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.