Skandalista
Poliglota Jacek ze wsi Ryków
miał spore zacięcie do języków.
Wypisywał na spotach
zwrot: „idiot or idiota”.
Z przejęcia dostawał wprost pieprzyków.
Dziękuję Mariuszu za szlif językowy
autor
Oksani
Dodano: 2017-09-14 11:38:30
Ten wiersz przeczytano 1725 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (75)
Dziękuję Stumpy, a koment zabeisty!
Serdeczności na miłe popołudnie:-)
Bardzo fajny limeryk. W moim mieście za niemców żył
poliglota znający kilkadziesiąt języków. A jego metoda
uczenia polegała na tym ze stawiał piramidy butelek z
piwem i się uczył nowego języka (nago) gdy piwo się
kończyło on już znał ten język. Ale to taka
ciekawostka. Wiersz twój fajny wiec + i Miłego
popołudnia.
Marianko:-) Broniu:-) Ziu-ko:-)
Pięknie dziękuję Wam Dziewczyny, że zajrzałyście w
moje skromne progi. Pozdrawiam najserdeczniej na miłe
popołóudnie:-)
Uśmiechnął. Dziękuję w ten rozdeszczony dzień -
bezcenne;)
Świetny limeryk Celinko. Pozdrawiam.
świetna ironia;-)
pozdrawiam:-)_
Dziękuję, cieszę się i dzięki za życzliwość. Miłego
dnia. Pzdr Cel:-)
Dobranoc, śpij słodko :)
Przecież wiesz, że trochę znam japoński. Miłej nocy,
zaraz dam wiersz o reinkarnacji, napisałem go przed
chwilą :)
Dobranoc Wszystkim, dzięki za wspólne wierszowanie i
kolorowych snów:-)
Widzę dziś Ciebie w nowej odsłonie i jestem in plus
zaskoczona....
Jak tam grzybki a może już rybki...
Śpij słodko Autorze i dzięki za pamięć:-)))
Ahotare ka ahotare :))) To samo po japońsku Celinko +
Leonie, czasami "ni to ni sio" jest skuteczniejsze od
ciężkiego kalibru. Dzięki, pozdrawiam:-)
skandalista hm być może ale strasznie delikatny w
swych wynurzeniach
Elenuś dzięki i buziaczki, zajrzę do Ciebie z
przyjemnością. Pozdrawiam ciepło:-)