Niebiesko - żółta

Bardzo lubię zwiedzać Ukrainę, wiersz świetnie oddaje
ducha tego kraju i podoba mi się jako wiersz. Hymn
jednak zostawiłbym w spokoju.

Jestem zaszczyconym, taki piękny obraz. Przypomina mi
się część piosenki śpiewanej przez moją mame:
My rodyna vsia odna ciła nasza Ruś świata, oj tak tak,
czy Hucuł czy Podolak.
Dziekuję od serca. Mój ojciec pochodził z Łopusznicy,
Lemkiwszczyna też.

odwiedziłem przeczytałem i plusika dałem

W poezji człowiek się zatraca czytając Norwida i nie
tylko. Twój wiersz jest tego dowodem.

Każdy twój wiersz jest ładny i mogłabym na każdy ten
sam komentarz wstawiać. Czytam wiersze tych autorów,
których lubię czytać i komentować.

Teraz dopiero okazuje się jak mało wiemy o tej
malowniczej i po sąsiedzku położonej Ukrainy-mało
dlatego że kiedyś nie miał kto tego przekazać,ale w
teraźniejszej sytuacji jaka się wytworzyła można nawet
odwiedzić pradawne naszych dziadów ziemie gdzie prochy
złożyli i historia przestaje milczeć że wielu z nas ma
korzenie we wschodnich krańcach jeszcze daleko od
Polski,ale dla nas historia..wiersz bardzo ładny i
bardzo ciekawy..powodzenia

perfekcyjnie, śpiewnie, ale następnym razem poproszę o
Polsce :)

wspaniały wiersz -wspaniały obraz namalowałeś słowem -
pozdrawiam

Masz wielki dar...

Pieknie opisałeś, az chce sie ją zobaczyc.

Oryginalnie :) ładnie i z miłym zaskoczeniem dla mnie
:)

powraca myśl o hymnie (zakazanym) białoruskim... kocha
się przecież co nią porasta, powietrze, ziemię
rodzącą, wspomnienie o niej i tęsknotę... smutne, że
nie zawsze człowiek, tworzy ten sentyment, to
przywiązanie... pozdrawiam...

Treścią dostojnie, jak przystało na melodię hymnu.

Do tych ziem tęskni nasza dusz, bo kryją one w sobie
szczątki milionów naszych przodków,

Podziwiam i pozdrawiam