Skarb moich dni...
dla doceniających marzenia...
Skarbem moim marzenia
Nieoceniona błogość
Zawsze dobre, pomocne
Wyciągające swoją dłoń
Jak płatki kwiatów do os
Te marzenia
Nigdy niewygasłe
Promieniujące świetliki
Wypełniające ciemność
Mojego życia...
Skarb moich dni...
autor
Lućka
Dodano: 2006-07-05 12:59:08
Ten wiersz przeczytano 978 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.