Skarlenie
Wiersz z szuflady. Tak jest, gdy dopada mnie chandra :(
Czuję na plecach oddech przeznaczenia
Już mnie dopada… wymykam się…
Wołam na pomoc wyblakłe wspomnienia,
Może pomogą w tej chwili złej…
Wciąż mam wrażenie, że krąg się zaciska,
Czegoś się boję. Coś osacza mnie…
Czuję, że jeszcze nie nadeszła chwila,
A jednak biegnę, przed siebie we mgle…
Chciałabym wyrwać się z tego kręgu
I poszybować do chmur i do gwiazd…
Do tego jednak potrzeba marzenia,
Które skarlało… z upływem lat…
autor
fatamorgana7
Dodano: 2017-11-02 20:31:59
Ten wiersz przeczytano 1573 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
A może to marzenie z czasem zrobi się większe? :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Masz rację, z upływem lat, marzenia są coraz mniejsze,
skarlały, jak ja:)
Witaj Promyku, dziękuję bardzo za serdeczność i miłe
słowa.
Pozdrawiam :)
Witaj fatamorgano, podoba sie wiersz i klimat,
strachu, grozy wrecz, jaki stworzylas w wierszu,
odczuwa sie te emocje.
A na marzenia, nigdy nie jest, za pozno, jak i na
Milosc.:)
Pozdrawiam serdecznie.)
Witam serdecznie miłych gości.
Old-boy - dziękuję bardzo za dobre słowo, to tylko
czasem tak mnie nachodzi smętek, mija :)
Amor-ku - miło mi :)
Danusiu - staram się wyrywać, dziekuję :)
Krzemanko kochana, tak właśnie miałam i Klarysa
zasugerowała mi zmianę, skoro jednak obie myślimy tak
samo, wrócę do wersji pierwotnej, dziękuję bardzo, bo
to potwierdza moją teorię, że jednak nie należy szybko
ulegać sugestiom innych :)
Klarysko sorry :)
Oj tam, rob wszystko aby uroslo, pamietaj w Tobie
sila. Wiersz dobrze napisany... znam ten stan ducha
kiedy wlasnie w tym zakletym kregu... Moc
serdecznosci.
Dobrze oddana przytłaczająca chwila.
Co myslisz o małej roszadzie w szóstym wersie z
"Coś mnie osacza. Czegoś się boję…" na
"czegoś się boję. Coś osacza mnie."
Dla uzyskania męskiego rymu
"mnie - mgle"? Dobranoc:)
Podoba mi się, fajne, pomysłowe, pozdrawiam:)
Pamiętaj, że marzenia są częścią
naszego życia i stanowią
swoiste lekarstwo na szarość
powszedniego dnia. Nie pozwól
im karleć, bo tego czego czasem
nie daje nadzieja, mogą dać
piękne marzenia.
Ten wiersz trafia do mnie
zarówno pod względem stylu jak
i przekazu.
Dzięki :) Pa Klarysko :)
Świetnie, Fatamorgano, tylko uciekła spacja po
/osacza/
:)
Dzięki Klarysko za miłe słowa i podpowiedź. Pomyślę.
Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
Bardzo dobry sugestywny wiersz.
Pozdrawiam, Fatamorgano.
_____
Wybacz że wtrącam sie nieproszona, ale co sądzisz o
zmianie frazy /coś osacza mnie/, ktora msz zaburza
rytm, na /coś mnie osacza/?
Mysia-ko, witam w moich progach :)
Dziękuję za ciepłe słowa.
Pozdrawiam :)
Andrew, Stello bardzo dziękuję za czytanie. Andrew,
niestety nie piję gorzały i to jest chyba powód
chandry :))
Pozdrawiam serdecznie :)