Skazani
Skazani na szepty i słowa
na życie osobno a razem,
brniemy przez życia koleje,
do stacji co zwie sie spełnieniem.
Kres drogi przybliża się z czasem,
wybiciem zegara i dzwonu,
a piękna muzyka kuranta,
pomaga nam przetrwać przeciwności losu.
Kochamy, pragniemy, marzymy,
choć wszystko się spełnić nie musi,
przyjaźni kwiat pielegnujemy,
samotność też czesto nas dusi.
Lecz trzeba na życie spoglądać
ślepymi oczami i sercem co boli,
nie jesteśmy przecież sami,
przyjaźń i zrozumienie serce ukoi.
Wiec cieszmy sie tym co mamy,
bo innym nie dane te dary,
kochajmy swoich i wrogów,
pijmy z życia czary..nektary
Luba.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.