* ...Skradziona miłość... *
Wszedłeś w me życie
bez uprzedzenia,
bo wszedłeś skrycie.
Jak wrona z cienia
czarna i chciwa
Pod skrzydłem mą miłość ukrywa.
Ty ją ukradłeś
Do nieba z nią wpadłeś
Z tamtąd wygnany
jak pokonany
Upadłeś przegrany.
I już nie wruciłeś
UMARŁEŚ...
STCHÓRZYŁEŚ...
autor
...:::Mała:::...
Dodano: 2007-01-31 14:29:53
Ten wiersz przeczytano 573 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.