Skradzione noce

Wiersz napisany w duecie z Remi S - pierwsza strofa - Remi S - - druga - /wanda w./ i tak dalej naprzemiennie. Ostatnia strofa - Remi S

Kocham twoje oczy we mnie zapatrzone,
i twój ust aksamit w uśmiechu skrywany,
ciepło wąskich dłoni, gdy mnie obejmujesz,
szelest stóp maleńkich, gdy wraz ze mną idziesz.

Wiesz, że zawsze jestem zapatrzona w ciebie,
zasłuchana w szepty tak bardzo gorące,
kocham, kiedy pisząc poemat srebrzysty,
ust cudnym karminem przenosisz w obłoki.

Przeciez wiesz, jak kocham każdą chwilę z tobą,
słowa szeptem słodkim do ucha płynące,
kruczoczarne włosy i rzęs cudny trzepot,
jesteś dla mnie wszystkim, moje śliczne słońce.

Kiedy jesteś blisko na odległość rzęsy,
jesień jest poezją, złotą uwerturą,
ognistą sonatą roztańczonej nocy,
jesteś wirtuozem, czarodziejem moim.

Czuję serca płomień, który nas rozgrzewa,
wilgoć ust spragnionych, duszę która śpiewa,
pamiętam nasz taniec, kiedy się tuliłaś,
jesteś dla mnie wszystkim, miłość nas złączyła.

Spalam się jak motyl pod dotykiem dłoni,
spijam słodki nektar z czary namiętności,
czując dzikie żądze, apogeum spełnień,
na falach ekstazy razem z toba płynę.

Te wspólne wieczory przy zachodzie słońca,
noce tak cudowne wypełnione magią,
poranki słodyczą dzień zaczynające,
przecież wiesz kruszynko, jak bardzo cię kocham.


Ty-y / Warszawa 15. 10. 2018. r.

duet autorski :

/wanda w./ i Remi S

autor

wandaw

Napisany: 2018-10-15 Dodano: 2018-10-15 23:21:24

Ten wiersz przeczytano 1897 razy

Oddanych głosów: 22

Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Romantyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie