Skroń
Dla wszystkich o wątłej duszy...
Stajemy się obcy
Uciekamy od siebie
Czas jest nic nie wart...
Tylko dla Ciebie
Brałem na siebie
Największe ryzyko
Z Twoją miłością...
Zostałem ze strzelbą
W mej wątłej dłoni
Nie przeproszony
Lecz zostawiony...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.