Skrzydła
Kiedyś byłam w twoich ramionach.
Usta twe przywierały do moich,
Przyklejone były klejem namiętności,
przyssane miłością.
Kiedyś istnieliśmy My...
...teraz ja, Ty.
Byłeś dniem i nocą.
Kiedyś Twój szept otulał mnie,
ręce chronił i broniły.
Słowa nadawały sens życia,
były jak gwoździe,
które przybijały mnie do Ciebie.
Spuściłam kotwicę
i zacumowałam przy Tobie,
żagle złożyłam
i otworzyłam skrzydła.
Latałam wśród miłości do Ciebie.
Kiedyś byłeś przy mnie,
a teraz już nie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.