Słabła
już tyle wierszy
o żonie napisałem z humorem
tak sobie myślę zwariowałem
gdy nad przepaścią stanąłem
w tragicznych chwilach
które nas otoczyły
wycofałem się
słabła z sekundy na sekundę
oczy mgłą zachodziły
ujrzałem jej piękno
jak za dawnych lat
ona rozpromienia swoim blaskiem
idealny nasz świat
jest perłą
miłością gorącą jak słońce
wiosną
złotą jesienią
kwiatem pachnącym
kobietą którą pokochałem
niemal idealną
bo któż nie ma wad
matka córek
babcia ukochana
żona najwspanialsza
od losu
drugie życie otrzymała
cieszymy się nim
jak widać jesteśmy ulotni
więc kochajmy każdy dzień
będąc razem
Autor Waldi
Komentarze (37)
Witaj Waldku, cieszę się razem, z Wami.
Piękny wiersz, aż mnie wzruszył.
Pozdrawiam i DOBRANOC!
Miłość - każdy dzień będąc razem to skarb. Pozdrawiam
Waldi.
Pięknie i ciepło piszesz o żonie, nawet w tak
dramatycznych chwilach. W każdym słowie czuć siłę
Waszej miłości. Dostała drugie życie, więc cieszcie
się każdą chwilą, oby było ich jak najwięcej.
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Jadzię, niech wraca
szybko do zdrowia, przy tak kochającej rodzinie jest
na pewno łatwiej.
Wszystkiego dobrego Waldku :)
:))
Niech żyje długo w dobrym zdrowiu.Pozdrawiam
serdecznie.
Kto wierzy żyje wieki...Ładne wyznanie
miłości...pozdrawiam
Z miłością i dla niej można nieustannie pisać,
pozdrawiam :)
Dużo Zdrowia dla Jadzi.
Pozdrawiam Oboje :)
Dobrze, że już jest dobrze) Cieszę się bardzo, uściski
dla Jadzi)
Nareszcie coś pozytywnego...niech Jadzia szybko
powraca do zdrowia...przy takim mężu da wszystkiemu
radę...
pozdrawiam Was Oboje...pa
prawdziwa miłość....bezwarunkowa...wszystkiego co
najpiękniejsze :-) pozdrawiam ciepło :-)
Witaj Waldku:)
Poznać Ciebie i Jadzię to dla nas niesamowity
zaszczyt:)
Pozdrowienia dla Jadzi i dużo zdrówka:)
A wiesz Waldku masz rację:))
Jadzia zasługuje na to, żeby Ją kochać :)
Jadzia zasługuje na to, żeby Ją kochać :)