Ufam i wierzę
Kochani wszystkie pozdrowienia od was przekazałem Jadzi i odwzajemnia je wam serduszkiem bardzo mocno nadszarpniętym to była iskierka która nie zgasła teraz niech płonie jak gwiazda na niebie
nie martwię się
co będzie później
czas pokaże
wierzę i ufam
pomogą mi córki moje
miłość za miłość
to cenny dar
który w sercu mam
on drogę życia znaczy
uczysz
wychowujesz
pielęgnujesz
jak kwiaty
tę miłość przyjaźń pieczętuje
każdego dnia
w domu naszym
nie ma i nie było szlabanów
sztywnych zasad i kłamstw
lekki wiatr
trzcinę potrafił nagiąć
gdy były pytania
to odpowiedź się znalazła
one łagodziły
uderzenie morskich fal
słońce zawsze świeciło
nawet na pochmurnym niebie
i tak w szczęściu
poprzez zrozumienie
miłość umacnia nas
Autor Waldi
jeszcze raz dziękujemy wam jesteście wszyscy tacy kochani ...to jest to co w trudnych chwilach łączy nas i nie tylko ...
Komentarze (24)
Wiara i ufność to już połowa sukcesu, więc niech nigdy
Cię nie opuszczają, wtedy łatwiej jest pokonywać
trudności, jakie przytrafiają nam się w życiu.
Pozdrawiam serdecznie :)
miejmy nadzieję, że będzie dobrze
trzymam kciuki i życzę zdrowia
dziś już spadam spać ... dobranoc wam ...
i kolejna tu odsłona
tej nieodgadnionej...
+ Pozdrawiam :)
Ładnie i spokojnie Waldi, będzie dobrze...
Pięknie i z ciepłą refleksją. Cieszę się że już
lepiej. Zdrowia i nieustającego szczęścia Wam życzę :)
I niech tak będzie zawsze :)
Cieszę się, że jest dobrze :)
Pozdrawiam was cieplo:*)
♥
Jak dobrze, że już jest dobrze-) Pozdrawiam Jadzię i
Ciebie Waldi-:)
Serdeczności
Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło**
Piękny wiersz***
Pozdrowionka dla Was**
Trzymam Waldku kciuki, aby stan zdrowia żony poprawił
się znacznie. Kto miłość sieje, ten miłość zbiera,
słusznie zauważyłeś w odniesieniu do własnych dzieci.
Staram się wyobrazić sobie, że jestem w Twojej skórze
i Przyznam, że czuję się nieszczególnie.
Radosc zagoscila na mej twarzy, jestem z Wami, chwalic
Pana, szczesliwy to dzien, Pozdrawiam:)
Pięknie i mądrze o miłości
Pozdrawiam:)
Miłość za miłość... nie ma nic cenniejszego,
pozdrawiam sedecznie
Waldi ufam,że z Jadzią wszystko jest i będzie
dobrze...wiersz jak zawsze uczuciem
pisany,serdeczności dla Was :)
Tak jak Ci wczoraj napisałem, wszystko dobrze skończyć
się musiało,
Jadzi serce drgnęło, lepiej pracować zaczęło,
bo po drodze z miłością się spotkało...
Ona sens życiu nadaje,
nawet w tak trudnych chwilach rajem się staje...
Pozdrawiam. Miłego dnia :)