Ślepy i głuchy
wiem Panie
w południe biją dzwony
ja ich nie słyszę
śladów Twoich szukam
drogą jako ślepiec idę
las
wycięty w pień
jakie to smutne
a oni mówią
drzewa kwitną
spoglądam w lustro
gdzie jest moja twarz
czy skryła się
za zasłoną mgły
jak odnaleźć mam
życia sens
gdy otoczony jestem
martwą ciszą
ptaki lecą
do swych gniazd
by rozpocząć nowe życie
tak
to ma sens
teraz przejrzałem
Autor Waldi
Komentarze (17)
Ciekawa rozmowa ze Stwórcą.
Fajny wiersz. Pozdrawiam:))
Fajny wiersz, w życiu w wielu sprawach człowiek jest
taki ślepy i głuchy. Pozdrawiam serdecznie;)
Mnie.się również podoba :)
Waldi jaki ty refleksyjny dziś... Podoba mi się :)
Pozdrawiam :*)
☀
Wiosna tak nas nastraja...widzimy to, co jest dawno
tak oczywiste i słyszymy nawet ciszę...pozdrawiam
serdecznie
Enigmatyczny ten wiersz, wyczuwam podwójne dno ale nie
moge znalezc, pozdrawiam.
dobrze,że peel odnalazł sens życia i przejrzał na oczy
:)
ciekawe rozmyślanie - tak życie ma sens i nie
zatracajmy w to wiary:-)
pozdrawiam
oczywiście, że ma sens, bez sensu jest się zamartwiać
na zaś ;-)
Sens życia to generator ludzkiej energii... pozdrawiam
Waldi
...ciekawie ujęty temat zagubienia; pozdrawiam
Waldi:))
podoba mi się refleksja pozdrawiam
Ciekawy przekaz o rozterkach życia. Pozdrawiam Waldi
:)
Szukanie sensu życia w codzienności.
Pozdrawiam :)
Dobrze zobrazowane: zagubienie i samotność. Miłego
dnia:)