słodki przepis
Rozćwierkane biorę nutki,
rosy z tęczą trzy kropelki,
zapach bzu leciutko wtulam,
ot, tak na wypadek wszelki.
Wiosna ciepłem podpowiada
przepis słodki pełen słońca
aby myśl Twa była lekka
pomyślnością dzień znacząca.
autor
Maryla
Dodano: 2008-05-12 08:32:22
Ten wiersz przeczytano 889 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
słodko, ciepło z zapachem bzu....i pogodne
nastawienie...podoba mi się.
Cudowny twój przepis, aż się ciepło na sercu zrobiło.
Masz naprawdę niebywały dar dobierania słów i metafor.
promyki słonca ,zapach bzu -ciepło wiosennie w
wierszyku- śliczny taki akurat na śniadanie w
ogrodzie pełnym rozćwierkanych ptaszków
hmm..i upiekłaś z tych ładnych słów smaczny
pachnący wiersz...
Piękny przepis na radość i napisany lekko i przyjemnie
się czyta
Ja do tego dodam słońca-trochę wody z rannej rosy. Z
łuku teczy wezme barwy- wpłotę wszystko w Twoje
włosy.Potem wezme Cie pod rękę-poprowadzę skrajem
wiosny.Odwiedzimym lasu scieżki , tam usłyszysz ptasie
głosy...
Napisany lekką ręką, krótki ale wymowny
przepis "słodki pełen słonca"gratuluje pomysłu+