słodkie winogrona
trzepotem skrzydeł
jest życie
do przodu wciąż gna
i na co do cholery
dziś liczę
dzieląc drobiazgi na dwa
ale i tak
lubię gin z tonikiem
słodkie winogrona
lubię twoje słowa
odkrywane
wciąż od nowa
tylko nie mówmy
że to miłość
płomień świecy
zwabił głupią ćmę
cień na ścianie
wyolbrzymiał
zakrywając to co złe
ale i tak
lubię gin z tonikiem
słodkie winogrona
lubię twoje słowa
odkrywane
wciąż od nowa
Komentarze (33)
Piękny wiersz - piosenka.
Dużo refleksji w tekście.
Podoba mi się. Pozdrawiam serdecznie.
Chociaż temat niby banalny, ale ładnie podany. I
jeszcze te winogrona....
Pozdrawiam
a Ja lubię winogrona
lepiej życie wieść we dwoje niż pić ten gin z tonikiem
pozdrawiam:)
Podoba mi się bardzo:) Pozdrawiam.
we dwoje zawsze jest lepiej ,dzielić się ,pić gin z
tonikiem i...
pięknie o prawdziwości zycia
wznoszę toast i pozdrawiam
przepraszam, to choćby nie zabrzmiało zbyt grzecznie
więc pomiń to słowo.
Tak jakby życie napisało słowa tej piosenki.Masz rację
Roxi01 życie zbyt szybko pędzi by dzielić drobiazgi na
dwa.Wspaniały tekst,szkoda tylko,że nie mogę odsłuchać
go choćby w Twoim wykonaniu.Pozdrawiam.
bardzo ciekawy tekst Roxi...na tak ;)
Ładna piosenka. Zadumałam się trochę i chyba tak miało
być. Pozdrawiam, Roxi:)
Przeczytałam śpiewająco. Pozdrawiam
Tego, po co i dokąd tak pędzi, to do dzisiaj nie wiem,
a już niewiele zostało na zgłębianie wiedzy.
Pozdrawiam :)
Bardzo na tak
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo fajna piosenka. Miłego wieczoru.
Arcie123, dziękuję za uwagę i myślę, że pan Jan nie
wyrwie tego słowa z kontekstu bo w zamyśle nie jest
ono tu wulgarne lecz jedynie środkiem do wyrażenia
ładunku emocji...pozdrawiam Cię:)
Bardzo ładny wiersz.Uważaj,żeby Pan Jan nie wkroczył.
U mnie było mniej ordynarne słowo i musiałem zmienić.
:))