S@lon teściowych
omijam stanowczo szerokim łukiem
relacje pomiędzy chórem a kruchtą
otrzymałam już niejedną naukę
i dobrze wiem gdzie jest miejsce dla
kuchty
swoje problemy chcę rozwikłać sama
chyba Salomon tego też nie wiedział
bo od tej kwestii psycholog zbaraniał
czy dzieci mają wspólnotę czy
przedział
kompromis żartem ustala granice
pyskówki rozpalają się w kominku
tylko dzieci niewinną mają chcicę
by rodziców mieć w przytułku Muminków
autor
jadgrad
Dodano: 2016-04-21 10:14:41
Ten wiersz przeczytano 1044 razy
Oddanych głosów: 101
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Temat rzeka. Teściowa także jest matką a często
odstawiana jest na boczny tor, ciekawa jestem jak
czuje się synowa spychana na drugi plan. Pozdrawiam :)
Racja jest po Twojej stronie, lepiej działać po
swojemu... :) pozdrawiam wiersz fajny, dobry temat.
Bardzo mi się podoba.
Dajesz do myślenia..)
jak brakuje wsparcia duchowego jest ciężko, byłam
kuchtą i wiem jak to smakuje,nie poddawaj się ...
pogodnego dnia :)
"swoje problemy chcę rozwikłać sama"- i tak trzymaj!
Muminki są fajne :)
Dzieci mają serce, i ono dyktuje relacje między
ludźmi...jeśli jest godne nagradzania, to żadne tam
wspólnoty i przydziały nie są rozstrzygane...i
pamiętać...dzieci też się starzeją, zajmą miejsca
teściów...pozdrawiam serdecznie