Słońce
Co dzieje się ze słońcem
Gdy noc ciemna zapada?
Gdy księżyc wychodzi dnia końcem
I słońca świetność upada
Jaką drogę przebywa?
Gdzie ono się skrywa?
Czy tam skąd człowiek przychodzi
Za nim się jeszcze urodzi?
Czy sił nabiera tam
Zanim na niebo wróci
Myśli: Nadzieję ludziom dam
Niech ona cierpienia im skróci
Niech zrozumieć pomaga
że droga wytrwałości wymaga
I choć dużo trudu cierpienia,
nie wolno mieć serca z kamienia.
autor
Łezka_A
Dodano: 2007-11-26 19:27:29
Ten wiersz przeczytano 534 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Słońce nadzieją. Ksieżyc powiernikiem łez. Takie jest
moje zdanie. Dobrze napisane
Słońce to życie tak było od tysiącleci, bez niego nie
ma życia i dlatego--świeci
o tak, powinniśmy docenić słońce jeśli chodzi o naszą
nadzieję i spojrzenie na świat... dziś było tak ponuro
i od razu humor na pewno niejednemu się popsuł...