Słoneczniki i maki
Skaczą dusze po chmurach,
wyzwolone od czasu.
Przestał istnieć labirynt,
gdzie nie było Ariadny.
Piękna nieba purpura.
Echo od ściany lasu.
Tego świata forniry.
Obraz bardzo dokładny.
Czerpiąc sitem uwagę
dla niechętnych już oczu,
potraciły wartości
zostające w pamięci.
Słoneczniki są blade!
Maki zwiędły na zboczu!
Czy niechcianej miłości,
tyle trzeba poświęcić?
autor
ikcesok
Dodano: 2021-01-31 13:38:11
Ten wiersz przeczytano 1499 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Niechcianej miłości nie należy się nawet minuta uwagi
a wiesz czemu?
Bo tak naprawdę to nie była miłość
To czerpanie sitem uwagi jest świetne
w sumie większe oczka tym więcej istotnych spraw umyka
Zostają tylko te wygodne dla jednej strony fakty:)
Świetny wiersz pozdrawiam
Świat jest jaki jest. Jego jakość głównie od nas
zależy. Na razie bez opamiętania go niszczymy zamiast
o niego dbać i się nim cieszyć.
Być może źle odebrałem treść tego fajnego wiersza?
Serdecznie pozdrawiam życząc miłej niedzieli :)
to wszystko można odwrócić i maki rozkwitną nie tylko
w pamięci ..słoneczniki w słońcu dojrzeją i miłość w
głowie jeszcze mocno może zakręcić ...
Bardzo interesujący wiersz,
często ludzie są w stanie wszystko poświęcić dla
miłości, nawet odbierając sobie życie, ale takie
poświęcenie w przypadku nieodwzajemnionej miłości, msz
nie ma sensu.
Dobrego dnia życzę, pozdrawiam serdecznie.