Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Słoneczny żar

Ide , cały czas ide,
prostą drogę tylko widze.
Gorący piasek pali me stopy,
żar słoneczny pali me ciało,
od środka mnie spala,
dusza moja zimna,
utrzymuje mnie przy życiu.
Oh padam na kolana,
wytrzymać już nie mogę,
poddaje sie.
Ty i Ja, pamietam nas,
nasze spacery,
trawa, zieleń, powietrze,
te liście niesione na wietrze,
ptaków spiew, i dom...
Padam na tważ,
śmierc idzie już po mnie,
teraz jest tylko czekanie,
patrze i dziwie sie,
ostatnia rzecz ktora widze...
to fatamorgana stojąca przy mnie,
teraz, moge umrzeć,
już słyszę tylko sępy,
"umiłowany, umiłowany,
to ja , to prawdziwa ja,
Dlaczego?
Jestem sama, stracona, odosobniona,
znów... "
Hm, śmierc jest dziwna,
a zarazem piękna,
teraz zamykają sie me oczy,
i widzę...
słoneczny zar..

autor

Dotyk Duszy

Dodano: 2006-10-15 12:21:06
Ten wiersz przeczytano 556 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Biały Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »