SŁOWA
Jak mocno słowa potrafią kaleczyć
Jak ostre ich brzegi bywają
Z jakiej głębi myśli
Te słowa się wydobywają
Z jakich ciemnych zakamarków człowieka
Gdy już się wynurzą zostaną powiedziane
Gdy już oprzytomniejemy
Niemożliwym jest je złagodzić
Klarujmy więc myśli emocje
Pamiętając jak słowo ranić może
Jak trafia w samo serce
Jak ktoś ich nam potem zapomnieć nie
może
Pilnujmy więc swego miecza języka
Byśmy nie kaleczyli słowem bliźnich
Komentarze (5)
gdyby słowa padające zamieniały sie w pociski nie
jedna osoba by już nie żyła,
a nie tylko by były zranione jej uczucia i
duma, pozdrawiam serdecznie
Piękny opis z życia wziety.
Piękne przesłanie z porównaniem języka do miecza...tak
to prawda ...słowem można ranić.Ciekawy temat -
życiowy.
Zranił mnie wtedy mój przyjaciel nie jest istotne co
było powodem . Zranił mnie słowem. Wiersz uczy żeby
zważać na uczucia innych ludzi, żeby pod wpływem
emocji nie dawać upustu swojej złości. Tylko chwilę
się zastanowić. Może dlatego, że był osobisty jest w
nim tak mało.
Pozdrawiam.
Wiersz o niczym. To, że słowa ranią - to wiadomo od co
najmniej kilkudziesięciu stuleci. Ale autorka nie
pokusiła się, aby przedstawić jakąkolwiek oryginalną
myśl w tym temacie.