Słowo...gest...cisza

Bogactwem człowieka są: uśmiech, przyjazny gest, słowo. Phil Bosmans

.
...tak wiele - jedno słowo, jeden gest i trochę ciszy...niezaliczenie wiele myśli przebiega, możesz stać się wtedy wrogiem lub ofiarą...


Treść słowa i gestu i ciszy,
tak bliska, a gaśnie, zamiera,
na zewnątrz wołania nie słyszy,
gdy w sercu bezduszna bariera.


Wystarczy wypowiedź w pół słowa,
by zgasić potrzebę uśmiechu,
a wnętrze doznania przechowa,
zapłacze z żałości, w bezdechu.

A można powiedzieć dwa słowa,
"Kocham Cię" tak za nic, za wszystko,
odzyskać tym uśmiech od nowa,
dziękując za miłość, za bliskość.


Wystarczy pokazać złość gestem,
zastraszyć, rozterki wywołać,
tym czynem zaznaczyć, że jestem,
odsłonić w kimś innym łez połać.

A można wykrzesać też gestem,
nadzieję na wzloty po jutro,
wytrwałość dla planów jest testem,
choć boli, chce złego być kontrą.


Wystarczy przeczekać żal w ciszy,
obarczyć nim myśli, tak wrogie,
w niej krzyku ofiary nie słyszysz,
przekleństwo i pięści dialogiem.

A można posiedzieć tak w ciszy,
dla wnętrza odmianę zbudować,
odrodzić co piękne, wyciszyć,
wspomnienia, na nowo smakować.


Tak wartość słowa, gestu, ciszy,
odmienia los niespodziewanie,
choć bez uznania, nagród, afiszy,
wzmocniają siłę i zadanie.


Autor: Halina53
Kolonia, 19.03.2018


Gdy ból dotyka, ukoić go może cisza, drobny gest, jed­no słowo, jedno spojrzenie i szczery uśmiech naj­bliższej osoby...

W przeciwieństwie do słów i gestów... treści ciszy nigdy nie można przekręcić...Graham Masterton

autor

Halina53

Napisany: 2018-03-20 Dodano: 2018-03-20 07:14:06

Ten wiersz przeczytano 1157 razy

Oddanych głosów: 36

Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie