Sługa Boga cz. II
Dla wszystkich, którzy pamiętają
Cisza, w myślach powstają pytania
nękające,
wokół wszędzie łzy, smutek i serca
pękające.
Wojny, brak litości, obojętność, przemoc i
gniew
przerwała tragedia, która wtargnęła jak ten
lew.
Nie jest to kolejny terroryzm, choroba
sroga, żaden to Ali Agca, polityk lecz ręka
Boga.
Zabrał do siebie wspaniałego Ojca i
brata,
wykształconego mentora o obieżyświata.
Mądry i oddany Sługa wiele dni przy nas
był,
niewdzięczność naszego świata swoimi łzami
mył.
Wskazywał nam drogę prowdzącą ku
miłości,
omijającą zbyt wielu niepotrzebnych złości.
Połączył on serca i kibiców masy,
przedstawicieli narodów i kibiców masy.
Przecież wszyscy jesteśmy dziećmi jednego
Boga,
nie zależnie od wyznania i naszych
zachowań.
część III (ostatnia) nastąpi
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.