Boże
Dlaczego budzisz mnie Boże...
czemu każesz mi wstać gdy ja chcę spać,
dlaczego dodajesz mi sił gdy nie chce żyć
?
Robisz to za każdym razem...nieudanym,
gdy święty Piotr chce mnie przywitać.
Boże powiedz mi dlaczego...?
Czy Ty widzisz sens gdy wiem, że go nie ma
?
Chcesz, zebym cierpiała z każdym
krokiem,
rozumiem - Twoją wolą to jest.
Każdego razu modlę się - teraz się uda,
jednak Ty się nie zgadzasz...
Nie chcesz mnie tam...Boże
Nikt tu nie chce a czmuż Ty miałbyś chcieć
?
Kolejnego dnia znów mnie budzisz,
znów wokół mnie jest tłum - ludzikch
dusz,
kolejny raz ból - silnieszy od
poprzedniego.
Boże...powiedz mi dlaczego ?
wszystkiego najlepszego dla siebie samej... ;(
Komentarze (2)
...hmm... ładny wiersz
Boże znowu wiersz o Bogu...