Słyszę góry,widzę morze...
Ciemna noc nastąpiła,
Już są gwiazdy na niebie,
A ja leżę i nie śpię.
Zastanawiam się czy słuchanie
Szumu w muszli czy drzew
Daje coś więcej niż
Ukojenie nerwów
I odnalezienie oazy spokoju...
Słyszę
Ciszę gór wysokich cierpień,
Wodospad wielkiej rozpaczy,
Szum lasu ogromnego bólu...
A za razem widzę
Morze ogromnej radości,
Piach nieograniczonego szczęścia
I bursztyny niewyczerpanej miłości...
On pokazuje dobre strony,
Lecz życie nie może obyć się od złych...
Komentarze (1)
Mogę tylko powiedzieć jedno-DOBRA JESTEŚ