Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Smagnięcie biczem

Pies patrzy w oczy i liże stopy.
Jest malutki, a rozumie jak boli
nowe smagnięcie biczem.

W takiej chwili
różne rzeczy ludzie mają przed oczami.
Ja nie miałam nic, tylko pytanie: Już?

Trzęsły mi się ręce i myśli 'najważniejsze,
że Michał żyje, że w autobusie
nie było pasażerów'.

Wczoraj powiedziałam do poety
'człowiek nie zna dnia ni godziny'. A dziś?
Dziś byłam blisko przekroczenia tej linii.

Pies nadal liże moje stopy i nawet nie gryzie,
jak co wieczora.
Chyba wie, że mógł zostać sam. Cieszy się.
Tak. On się cieszy, że pani jest,
chociaż trochę smutna i chora.

autor

cii_sza

Dodano: 2016-07-28 23:55:55
Ten wiersz przeczytano 2143 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (72)

loka loka

Życie nas potrafi zaskoczyć.Jesteśmy jak ten pyłek na
wietrze.Nikt nie pyta nas o zgodę.Pozdrawiam i życzę
szybkiego powrotu do zdrowia.

cii_sza cii_sza

Dziękuję Dorotko.
Amorze, byłam:))

DoroteK DoroteK

kiedy ja stałam na pograniczu, tylko jedna myśl,
zupełnie spokojna "Czy to już?" ale masz rację "not
jet" :-)

AMOR1988 AMOR1988

Życiowa refleksja

Zapraszam do mnie, moje dwa ostatnie wiersze.

cii_sza cii_sza

Przestań:) wiem, że się znamy. Tylko ślad mi się
urwał;) Śledztwo utknęło w martwym punkcie.
No i nie uduś mnie:)))
Dzięki.

cii_sza cii_sza

Do Roberta - mieszkam w poniemieckim domu, mam
ogromne podwórku, sąsiedzi nie słyszą.
Słucham w tej chwili tego:
https://www.youtube.com/watch?v=cd0JJYHfv2c

Mój Ty Uzdrowicielu;)

Dzięki Gosiu:)

R.S R.S

A czy próbowałaś terapii Chopina to jest coś głęboko
wchodzi w umysł, jedyny warunek to tolerancyjni
sąsiedzi i dobre stereo. Nasycony takim stanem ducha
można wszystko.
spróbuj ;))

cii_sza cii_sza

Malgosiu juz jako tako, tutaj mi nieco poprawiacie
humor.
Wysle ci jutro zdjecia.

kalokieri kalokieri

Nic nie potrafię z siebie wydobyć - pozwalam sobie za
Ewą M.
Ściskam

cii_sza cii_sza

jestem szybsza:)) już obejrzałam.
dziękuję Ci za towarzystwo, namiary i rozśmieszanie.

Idę zapalić.

cii_sza cii_sza

Aaa U BEATKI:))
Obejrzałam przed chwilą. Mam urlop od poniedziałku.
Pojadę, jak wydobrzeję, obadać teren.
Najpierw bez ochroniarza:)))
A potem się zobaczy;)

Dobrze Cię nazwałam, mozesz używac tego indiańskiego
imienia. Pozwalam;)))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »