..smak czerwieni.
złośliwością rozbawione
me myśli już nie
uciekają ze strachem
pogodzone z przemijaniem
oddychają bez potrzeby
kuszenia słowem
nie pozbawisz ich złudzeń
nie wyzwolisz spod skrzydła
tylko
westchnieniem wezwiesz
smak czerwieni
autor
tolka
Dodano: 2005-05-05 00:17:50
Ten wiersz przeczytano 465 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.