Śmierć
pocałował żonę w policzek
-by się nie
obudziła
wyszedł do pracy
zamówił taksówkę
już siedzi w biurze
dopija kawę
niczego się nie spodziewa
słyszy huk
ciemność
czy to noc?
nie..., to śmierć zagląda do oczu
Pewnie każdy wie o czym mówi ten wiersz. .. Należy pamiętać o ludziach którzy zginęli tamtego dnia i zdać sobie sprawę z tragedii. Niech spoczywają w pokoju...
autor
Natala2109
Dodano: 2006-07-09 19:10:56
Ten wiersz przeczytano 404 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.