Śmierć
Śmierć nadchodzi jest już blisko
gaśnie życia me ognisko
Zostały tylko prochy i wspomnienia
dziś wszystkim mówię dowidzenia
Przeżyłem już zbyt wiele
lecz nigdy nie zawiedli mnie przyjaciele
Łzy poleją się strumieniem
lecz ja jestem tylko wspomnieniem
Ostatni raz kogoś zraniłem
ostatni raz do płaczu waszego się
przyczyniłem
Odszedłem na wieki nikt tego nie zmieni
może ktoś kiedyś me imię wymieni
Odchodzę szczęśliwy że was znałem
mogłem kochać i kochałem
Lecz teraz jestem szczęśliwy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.