Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Na dobranoc

Śmierć

Opowieść z dreszczykiem, na ciemne jesienne wieczory.

Był ciemny,listopadowy wieczór.
Siąpił deszcz, wiatr wył w kominie.
Właśnie skończył pracę.
Szykował się do domu,
gdy otworzyły się drzwi
i w progu stanęła kobieta.
Śmierć- pomyślał
Wysoka, bardzo chuda, koścista,
oczu nie widział, tylko
czarne pod nimi kręgi.
Cała w czerni.
Jakby wyszła z grobu.
Powiało mrozem.
Pani do zdjęcia?- zapytał
Skinęła głową.
Nie był tchórzem,
ale ręce mu drżały,
gdy szykował kliszę.
I później, gdy wypisywał kwit.
Pani nazwisko?
Mogilna- odpowiedziała
Ale pasuje- pomyślał.
Adres?
Cmentarna
Nie pytał już o nic więcej.
Chciał jak najprędzej
znaleźć się wśród ludzi.
Był zdziwiony, gdy wywołana
klisza okazała się pusta.
Ale jeszcze bardziej,
gdy nigdy, nikt po zdjęcia
się nie zgłosił.

Fakt

autor

loka

Dodano: 2017-11-25 12:29:06
Ten wiersz przeczytano 1969 razy
Oddanych głosów: 60
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (65)

anna anna

ale mi się podoba ta mroczność.

anna anna

brrr...

anula-2 anula-2

Była, sprawdziła, ale wróci,
aby przerwać ten maleńki drucik.
Pozdrawiam Loka powiało grozą.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »