Śmierć
wydaje się że wszyscy zawodzą
jednak ktoś zawsze jest na właściwym
miejscu
o właściwej porze
rodzeństwo zostawi w potrzebie
pogoda zmieni zdanie
pensja odejdzie
mieszkanie spłonie
jednak jedna osoba pamięta o Tobie
zawsze przyjdzie gdy trzeba
łez różaniec osuszy
duszę uspokoi
litością napoi
do kołyski w Niebiosach otuli
zgasi słońce
co ciało wzrok i duszę stopiło
w ciszy do snu bajkę zanuci
o beztrosce miłości i łasce
ona zawsze przyjdzie
zawsze po ostatnim zabiciu
złotego dzwonu
Klaudia Gasztold
Komentarze (2)
Bardzo wymowny wiersz, pozdrawiam serdecznie :)
taka piękna młoda dziewczyna pisze o przemijaniu ?
nie za wcześnie?