Smutek
Była raz osoba - smutna wciąż była
Samotnie i w ciszy wszędzie chodziła.
Siedziała w domu sam jak palec.
Bez przyjaciół, rodziny...
Brakowało jej szczęścia i uśmiechu
I najważniejszego... - miłości!
Miłości, która daje i uśmiech na twarzy i
szczęście.
Spotkała razu pewnego osobę.
Człowieka, który dał jej miłość!
Wrócił uśmiech na twarzy, wróciła
radość!
Od tego czasu żyje bez smutku i
samotności.
Skończyły się samotne wieczory,
poranki puste niczym miasto w nocy.
Miłość...takie duże, ba
ogromne słowo, dające wszystko.
Miłość to życie,
a życie z miłością to życie bez smutków...
Dla wszystkich samotnych serc...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.