Smutek
Jest tak bo musiało widocznie...
Czarna otchłań ogarnia me serce,
Życie traci swoją wartość...
Wszystko ucieka, ja pogrążona w
rozterce...
Zwykły uśmiech to u mnie rzadkość,
Teraz strumienie łez spływają mi po
twarzy,
To wszystko niby bez powodu...,
Ale wierzę, że ktoś mnie uczuciem
obdarzy,
Ze nie doznam drugi raz zawodu...
Jednak narazie mą duszę ogarnia
smutek...
Tak wielki, nieznany mi dotąd smutek.
...trzeba się z tym pogodzić
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.