Smutek
:(
Widząc Cię, widziałem anioła,
Czułem się cudownie, gdy mogłem Cię
dotknąć,
Cieszyłem się z tego, że mnie nie
odtrącałaś.
Lecz pojawił się inny... Tak szybko, tak
nagle,
Boję się, że Cię skrzywdzi – moją
Panią.
*
Nie mogę mówić Twemu sercu co ma robić,
kogo wybrać,
Są większe siły świata tego,
Będę się modlił o to by Twój luby nie
zrobił Ci nic złego,
*
Gdy jednak się tak stanie,
Ma zemsta będzie wielka,
Będzie cierpiał katusze,
Umknie litość wszelka,
Już nikogo nie skrzywdzi,
Nikomu nic sie nie stanie,
Smak zemsty jest słodki,
I tak juz zostanie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.