Smutek zwierzaka
Przepraszam za wszystkie błędy,ale wiersz pisałam gdy skończyłam V kl.podstawówki(wakacje 2004r.)trochę zmieniony
Ile zwierząt wyginęło przez wojny?
Ile ich już zjadłeś człowieku powolny?
Czy kiedyś staniesz się wegetarianką?
Nie jedz mięsa!...To tak jakbyś była
narkomanką...
Nie chcę,żebyś moich przyjaciół jadł,
To tak jakbyś zjadł swojego wiernego
psa,
Który cię kocha i ci ufa...
Dlaczego jesteś taki okrutny?Jak można
mięso jeść?
Wyobraź sobie,że
Na talerzu leży twój usmażony,wierny
pies,
Który ci ufał i oddał swoje serce,
Byś bezpieczny przed złodziejem mógł
rozwijać swoje szczęście.
autor
eRCa92
Dodano: 2008-12-17 17:11:27
Ten wiersz przeczytano 692 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Stworzenia Boże cieszą się w święta
Bo to czas Bożego narodzenia
Szkoda ze niecieczą się zwierzęta
Że z nich szykują wykwintne jedzenia
Morał się przyda w tej wielkiej chwili
Gdy czas narodzin wielkiego nadchodzi
Ciekawe ile ludzie zwierząt zabili
By te wielkie święta sobie osłodzić
Wegetarianką nie zostanę lecz temat do dyskusji
zostawiam
cóż ciekawie, ładnie napisane i dokładnie jak już na
pisano można się zastanawiać nad sensem jedzenia
mięsa...ale Tomiples ma rację - roślinki itp:D
Człowiek to taka pazerna istota że zje nawet
człowieka, i psa i kota-pozdrawiam
po takim apelu mozna zeczywiscie przejsc na
wegetarianizm ale czy z drugiej strony nie placzemy
nad roslinami nad cietymi kwiatami ktorych skracamy
zycie nad drzewami dajacych nam papier i ksiazki itd.
mysle ze trzeba lzej traktowac zycie dlatego niestety
zostane miesozernym poprzez moje zycie - pozdrawiam