smutne realia
Chciałabym móc zaufać
Zaufać sobie samej
Bo ja w jednej osobie
Twarda oraz miękka
Bardzo rzadkie serce
Rzadsza jeszcze dusza
Co powiedzieć mam?
Co wykonać mam?
By raz na zawsze
Pozbyć się z wnętrza
Żalu co wszystko kruszy
Braku miłości i nadziei.
Ciemność wchłonęła jasność
A jasność się nie broniła
To dlatego jest jak jest
I nie będzie już inaczej
Ehh ...
autor
Forgiveness
Dodano: 2006-12-14 17:54:40
Ten wiersz przeczytano 418 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.