W smutnej chwili pisane
W pogmatwanej matni lat
Szukam tych kilku szczęśliwych
I spoglądam wstecz jak zmienił sie świat
Jak mało w nim było radości prawdziwych.
Ileż było dni bez jednego cienia smutku
Ile godzin było takich wspaniałych
Kiedyś chwile mijały tak powolutku
I wszystkie niebiańską słodyczą
smakowały.
Teraz troska troskę pogania
Ciągle błąkam sie po pustych serca
korytarzach
Moje oczy pociemnieły od płakania
Jak atrament w czarnych kałamarzach.
Próbuję pozbierać myśli jakieś nie swoje
Próbuję poskładać części układanki
Wsłuchuję się w stare, smutne przeboje
Niczym w magiczne kołysanki.
Nie mam na twarzy szczęśliwej miny
Bo wciąż idę w parze ze swą samotnością
Szukam codziennie tej pięknej krainy
Ładnie przez kogoś nazwanej radością.
Komentarze (1)
Śliczny wiersz bardzo wzruszający i smutny . Podziwiam
autora . Piękny wiersz.