Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

śniegowy

marznąc przebieram w podmuchach
łaskawych muśnięciach dotykach
dłoni ulotnych zwykle
poza zasięgiem percepcji
jeśli odległa nad oceanem
właśnie przeganiasz bałwany

*

na śniegu

przytupuję siąkając czerwonym
i waham się czy sień przestąpić
nos ci wtulić pod pachę z obawą że
rozpłynę się rozpuszczę w ramionach

i popłynę w tym śnie
za daleko z bliska
bez pozwolenia penetrując
lądy wzgórza doliny intymne

przekraczając granice
nieprzynależne przyzwoitości
choćby i kałużą w której
bezwiednie zamaczasz stopy

autor

beorn

Dodano: 2017-01-07 21:15:13
Ten wiersz przeczytano 1304 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Bez rymów Klimat Rozmarzony Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

cii_sza cii_sza

Mój poeto;) czytam te rozmarzenia bez kilku słów,
ktore mbsz są tu niepotrzebnym dopowiadaniem, a ja
chcę trochę powyobrażać sobie:)

czyli eliminuję:

właśnie
w ramionach
intymne
nieprzynależne przyzwoitości

zaś dodaję sobie słówko:
'być'
choćby i kałużą
w której bezwiednie zamaczasz stopy:)

I taki mi się bardzo podoba. Przepraszam za naruszenie
terytorium;) (wiersza)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ależ ja lubię takie rozmarzenie,
tak pięknie obrazowane, tylko się delektować:)
Dobrej nocy Poecie Jurkowi życzę.

Angel Boy Angel Boy

Ciekawy, pobudza wyobraźnię :) Pozdrawiam serdecznie
+++

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »